Evcic
Mój blog był dla Ciebie lepszy niż DBS.
Ania
Zawsze lubiłaś przewidywać, co dana postać zrobi w
opowiadaniu. Teraz już nie piszesz, a ja chciałabym wiedzieć, jakie masz
przeczucia co do klątwy.
Szalona :D
Ty to chciałaś wciąż więcej i więcej. :D
Kala
Pisałaś, że uwielbiasz mojego bloga i nie możesz przestać go
czytać.
Za Dużo Myśląca
Bardzo lubiłam Twoje pozytywne komentarze, potrafiłaś mnie
rozbawić. Próbka: "Jest pięknie. I nieważne, kiedy dodasz rozdział, jak
długi będzie, czy nawet będzie okropnie napisany i tak będę Cię
uwielbiać!"
Asia
od początku intrygowało Cię to, że piszę od tak wielu lat,
że się rozwijam, napisałaś nawet cały długi komentarz poświęcony przemyśleniom
na mój temat. :D Jak dla Ciebie najważniejsze było, żebym nie porzucała bloga,
nawet dodając notki raz na kilka miesięcy.
Wrzucałaś porządne, długie komentarze. I nawet zdążyłaś
zadać Vegecie pytanie. :D
Werka_a/die Hoffnung
uwielbiałaś moje zabawne rozdziały i śmiałaś się z pomysłu
na odporne włosy Vegety. I chciałaś poczytać o Vegecie ukazanym z tej bardziej
romantycznej strony, pamiętasz? I jeszcze czekałaś, aż Trunks dorośnie,
znajdzie dziewczynę i zacznie inne życie. Jak już ukazywałam go w szkole, był dla Ciebie zbyt
zdemoralizowany. A co myślisz o nim teraz?
BooM
Czytałaś moje opowiadanie w gwieździste wieczory,
uwielbiałaś do niego wracać po kilka razy. Oddana fanka rozdziału "15
minut".
L/Aga/AgaDB
No, co mam napisać? Razem tworzyłyśmy innego bloga o DB. Na
tym blogu wciąż będziesz tą Agą z przeszłości, piszącą ze mną stare
opowiadanie, pełną szalonego śmiechu z głupot i wymyślającą radiowe nagrania
czy filmiki.
karola
Zawsze chwaliłaś moje rozdziały za ciekawe pomysły
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz